Za nami Walentynki. Święto zakochanych i chorych na epilepsję. O tym drugim znaczeniu tego dnia rzadko się pamięta, za to moje usiłowania, aby świętować radośnie pierwsze, przepłaciłam potężnym kacem (wypiłam tylko dwa kieliszki wina, drodzy państwo, to już starość). No i na tym kacu naszło mnie na rozmyślania co do seksu. I cenzury. Moje zdanie … Czytaj dalej Co z tym seksem
Autor: madkaroku
Pokrzywdzone pokolenie?
Ostatnio trafiłam na szeroko udostępniany w sieci artykuł znanego psychoterapeuty na temat przyczyn depresji u dzieci. Wymieniał on wiele powodów - na przykład deficyt ruchu, anachroniczny system szkolny, deficyt otwartego, szczerego i wolnego od presji kontaktu z rodzicami lub rówieśnikami, poczucie zagrożenia. Zgadzam się z tym, że dzisiejszy świat jest trudny w odbiorze dla młodych … Czytaj dalej Pokrzywdzone pokolenie?
Dziwne imię, zwykłe życie
- Mamo, a moja koleżanka się zapytała, jak ja mam na drugie imię! - moja córka spuściła głowę i kopała kamyki leżące jej na drodze. Po impecie, z jakim rozlatywały się na boki jak małe pociski, poznałam, że nie jest dobrze. - I co? - zapytałam ostrożnie. - No i jak jej powiedziałam, to … Czytaj dalej Dziwne imię, zwykłe życie
Wywiad z Julią Górecką, organizatorką akcji book.szpan
Co zainspirowało Cię i skłoniło, aby rozpocząć tego typu akcję? Tę akcję dedykuję pamięci mojej ukochanej babci. Bajka, którą napisałam – „Najstarsza Opowieść”, to mój ostatni tekst, który zdążyła przeczytać przed śmiercią. Kiedy odeszła, bardzo chciałam stworzyć coś, co mogłoby uczcić jej pamięć. Coś, dzięki czemu na świecie byłoby więcej dobra i mogłabym komuś pomóc. … Czytaj dalej Wywiad z Julią Górecką, organizatorką akcji book.szpan
Złamane serce z piernika
Moja córka uwielbia wyżywać się plastycznie. Ma do tego dryg, zamiłowanie i, powiedziałabym nieskromnie, talent. Toteż była uszczęśliwiona, kiedy dostała w szkole zadanie dla chętnych do zrobienia podczas przerwy świątecznej. Miała przeczytać "Jasia i Małgosię" i skonstruować domek czarownicy. Jak ona się na to cieszyła! Ile miała pomysłów! Poprosiła mnie tylko o taśmę klejącą i … Czytaj dalej Złamane serce z piernika
Gdy się człowiek spieszy…
- Ty to ciągle nie masz czasu! Gdzie ty się tak spieszysz? - naprawdę bardzo lubiłam rozmawiać z moją koleżanką przez telefon. Wtedy, kiedy miałam na to czas i spokojną głowę. Problem w tym, że nie pamiętałam, kiedy taka sytuacja miała miejsce po raz ostatni. - W tej chwili? Zaraz muszę lecieć do żłobka po … Czytaj dalej Gdy się człowiek spieszy…
Zaskroniec i pudel już gotowi do pomocy!
Z ogromną przyjemnością i dumą ogłaszam, że ruszyła już aplikacja book.szpan i od początku stycznia jest na niej dostępna moja bajeczka "Zaskroniec i pudel". Serdecznie zachęcam do kupowania i czytania, jako że w ten sposób można wesprzeć wybraną przez siebie fundację pomagającą zwierzętom. Wystarczy się zarejestrować i wpłacić 9 zł na którąś z fundacji, aby … Czytaj dalej Zaskroniec i pudel już gotowi do pomocy!
Jakżeż ja się uspokoję…
"Jakżeż ja się uspokoję pełne strachu oczy moje, pełne grozy myśli moje, pełne trwogi serce moje, pełne drżenia piersi moje jakżeż ja się uspokoję... " To nie ja, a Stanisław Wyspiański. W każdym razie ten wiersz bardzo dobrze oddaje mój nastrój od wczoraj. Coś mnie naszło i powysyłałam następną bajkę jako propozycję wydawniczą do różnych … Czytaj dalej Jakżeż ja się uspokoję…
Boże Narodzenie
- Jacek, Piotrek, nakryliście już do stołu? - podniesiony głos matki dobiegał z kuchni. Piotrek westchnął ciężko i wcisnął się głębiej za zasłonkę. Omiótł oczami pustą już o tej porze ulicę. Powoli zapadał mrok. Latarnie rzucały kręgi światła na szarobury chodnik. Nic nie zapowiadało, aby w tym roku miały być białe święta. - Już, już, … Czytaj dalej Boże Narodzenie
Cud narodzin
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. W ogólnym zabieganiu, sprzątaniu, kupowaniu prezentów i szykowaniu kreacji na Wigilię łatwo zapomnieć, z jakiej okazji właściwie zasiadamy 24 grudnia przy odświętnie zastawionym stole. Poza choinką całą błyszczącą od bombek i światełek, poza szelestem rozpakowywanych niecierpliwymi rączkami paczek jest coś jeszcze - cisza żłóbka i zmęczenie Maryi, i pierwszy krzyk … Czytaj dalej Cud narodzin










