Kiedy coś się kończy…

To nie był dobry tydzień. Ostatnio wśród moich znajomych internetowych dobiegły do końca dwie tragiczne historie. Odeszła mała wojowniczka z bardzo chorym serduszkiem, maleństwo, które jeszcze nic nie zdążyło przeżyć w swoim króciutkim, choć pełnym miłości istnieniu. Zakończyło się także życie ukochanego, tak bardzo potrzebnego męża i ojca, który od wielu lat walczył z nowotworem. … Czytaj dalej Kiedy coś się kończy…