„Lena i Tonio” – audiobook

Wakacje kojarzą mi się z długimi samochodowymi podróżami z dziećmi. A przez to – z marudzeniem, pytaniami „ile jeszcze” co dwie minuty, gorączkowym wymyślaniem zabaw w stylu „kto pierwszy zobaczy różowy samochód” lub „znajdź słowo na a”.

Kiedy już moja cierpliwość i inwencja twórcza jest na wyczerpaniu (zazwyczaj po około trzydziestu minutach), to dobrze jest pod ręką jakiś audiobook dla dzieci. U nas bardzo sprawdzają się Bajki-Grajki: Słuchowiska dla dzieci. A dziś chciałam Wam opowiedzieć o naszym nowym odkryciu.

Od dawna bardzo cenię sobie twórczość Barbary Wicher. To autorka ciepłych, sympatycznych historii dla dzieci. Moi synowie lubią zwłaszcza książki „Jak zostać piratem? Wyprawa na Karaiby” oraz „Lena i Tonio, czyli świat, gdy ma się kilka lat”. Z radością zatem przyjęliśmy wiadomość, że przygody sympatycznych przedszkolaków zostały wydane w formie audiobooka. A to oznacza godzinę i szesnaście minut rozrywki dla dzieci, a odpoczynku dla dorosłych.

Słuchanie historyjek o wesołym rodzeństwie, ich odrobinę gapiowatych rodzicach i uroczych zwierzątkach – osiołku o imieniu Oset i psie Tymianku – to czysta przyjemność. Opowiadania są proste, dopasowane do wieku odbiorców, ale dobrze napisane i wciągające. Bohaterowie budzą sympatię, a dzieci mogą się z nimi łatwo identyfikować. Lena i Tonio traktują codzienność jak wielką przygodę. Urodziny kolegi, wizyta w zoo, przejażdżka tramwajem, wyprawa do biblioteki… – to wszystko może być wielkim przeżyciem i ciekawym doświadczeniem!

W Lence i Toniu ujęła mnie ciekawość świata oraz radość z najdrobniejszych rzeczy. Dodatkowo, historyjki te mają dla dzieci wartość edukacyjną. Polecam serdecznie małym czytelnikom (i słuchaczom)!