Większość z nas przechodzi teraz przez trudny okres, zwłaszcza ci, co mają tak jak ja skłonności do paniki. Boję się o wszystko – rozprzestrzenianie się epidemii, znajome osoby starsze i z przewlekłymi chorobami (a takich jest wokół nas więcej, niż to się widzi na pierwszy rzut oka), gospodarkę. Pocieszające jednak jest to, jak do wielu aktów bezinteresownej dobroci dochodzi na świecie postawionym przez wirus do góry nogami. Ludzie organizują się i pokazują solidarność z chorymi i potrzebującymi, poświęcają swój czas i wysiłek, aby pomóc innym, starają się dać wsparcie i wdzięczność personelowi medycznemu. Te iskry dobra i wzajemnej życzliwości naprawdę potrafią rozgrzać serce.
Dużo słyszy się o tym, że krawcowe szyją i oddają dla szpitali oraz przychodni maseczki ochronne. Kiedy 96-letnia pani Janina ze Świdnicy usłyszała w telewizji, że takie środki ochronne są potrzebne, również zabrała się za ich wykonywanie. Uszyła już 30 maseczek na rzecz lokalnej przychodni.
„Wszystko warto, co jest dobre. Grzeszysz nie tylko myślą, mową i uczynkiem, ale też zaniedbaniem dobrego. Czyń dobro, bo to się należy każdemu człowiekowi. – odpowiedziała pani Janina na pytanie, czy warto pomagać. Dodała: „Jak tak patrzę w telewizję i widzę i słyszę o tych zgonach ludzi, to mnie to wzrusza, mnie to po prostu boli, ja przeżywam tę klęskę. Mimo że ona mnie jeszcze nie dotknęła. Chciałoby się w jakiś sposób pomóc. Pomyślałam, że im więcej będzie maseczek i ludzie bardziej będą się zabezpieczać, to może się to w końcu zatrzyma.”
Na Facebooku powstała 11 marca grupa „Widzialna ręka” dla grupy znajomych. W sobotę 28 marca miała już ponad 104 tys. użytkowników i swoje „oddziały” w kilku krajach na świecie. Idea jest prosta – na tej grupie można zaoferować swoją pomoc lub poprosić o wsparcie w czasie epidemii. Prawnicy proponują darmowe porady dla osób dotkniętych skutkami izolacji, psychologowie oferują wsparcie przez telefon lub online. Inni pomagają osobom znajdującym się na kwarantannie w opiece nad zwierzętami lub zrobieniu zakupów. Organizowane i wspierane są akcje solidarności z personelem medycznym. Zarówno zapotrzebowanie, jak i odzew jest ogromny. Na początku chodziło przede wszystkim o dawanie sobie wsparcia emocjonalnego i rozwiązywanie praktycznych problemów. Z czasem ludzie zaczęli wspólnie uczyć się od siebie, jak przetrwać w tych trudnych okolicznościach. „Jednego dnia dyskutowano o pomocy seniorom, jak robić to bezpiecznie. Potem jak bezpiecznie wyprowadzać psy. Ludzie uczą się nawzajem, wypracowują metody. Powstaje kolektywna wymiana informacji i sposobów działania.” – mówi Filip Żulewski, założyciel grupy Widzialna ręka.
Przez epidemię koronawirusa branża gastronomiczna znalazła się w dużych tarapatach. Mimo to wielu restauratorów otworzyło restauracje, aby przygotować posiłki dla tych, co walczą z epidemią na pierwszej linii. W akcję bardzo aktywnie włączyła się społeczność wietnamska. Hoai Phuong Tran Thi z restauracji Ha Long w Łodzi nie dość, że przygotowała 300 posiłków, to wśród znajomych zebrała 11 tys. zł, za które kupiła m.in. 40 tysięcy rękawiczek dla szpitala Matki Polki.
Hoai Phuong Tran Thi wspiera potrzebujących, choć sama jeszcze niedawno przeżyła trudne chwile. „Gdy zaczęła się epidemia, na ulicy ludzie omijali mnie wielkim łukiem, co wcześniej się nie zdarzało. Kiedy w sklepie stałam w kolejce, odchodzili do innej kasy” – mówi Hoai Choć to dla niej bolesne, nie wycofuje się z aktywności. I apeluje w imieniu Wietnamczyków: „Traktujcie nas jak sąsiadów. Nie zasługujemy na wykluczenie społeczne.”
Mnie jako matkę trójki aktywnych i szybko nudzących się w domu dzieci wzrusza również to, jak wiele blogerek i nauczycielek przedszkolnych udostępnia za darmo swoje pomysły na zabawy z dziećmi, szablony i materiały. Przedwczoraj 15 minut na spokojne wypicie kawy zapewniła mi Honorata ze strony „Maluch w domu” ze swoimi wiosennymi kodowankami🙂
Wielką radość sprawia mi wykonanie prac plastycznych i eksperymentów, na które pomysły podrzuca Karolina z blogu Nasze Bąbelkowo lub Marlena ze strony Mama Tosiaczka. Są autorki, które czytają swoje książki dzieciom, na przykład Alicja Podgrodzka i Monika Kamińska. Jak grzyby po deszczu wyrastają przeróżne inicjatywy i akcje, mające na celu zapewnienie rozrywki pozostającym w zamknięciu dzieciom. Jedną z nich jest akcja Nie damy się! Kultura w Twoim domu, w której bierze udział jedna z ulubionych autorek mojej córki, Kasia Keller. Muzeum Warszawskiej Pragi przygotowało mnóstwo kolorowanek do wydrukowania, z których dzieci mogą zbudować całe miasto. Pomysłów jest wiele, z pewnością dużo więcej, niż jestem w stanie wypisać. Podrzucajcie w komentarzach fajne, pozytywne akcje, pomagające przetrwać ten okres zamknięcia w domach!
A więcej na poruszane przeze mnie tematy można przeczytać tutaj:
Widzialna ręka
96-letnia pani Janina szyje maseczki dla innych
Pomagają lekarzom jak mogą
Mniejszość wietnamska bardzo dużo robi dobrego – oprócz posiłków, które dostarcza mnóstwo wietnamskich restauracji, firma Vifon polskiej służbie zdrowia podarowała zakupione z własnych środków testy, które przyleciały samolotem LOT w ramach akcji powrót do domu. Pozwolę sobie wkleić link do artykułu na ten temat, bo może Cię zainteresuje: https://informator-stolicy.pl/artykul/w-dniu-dzisiejszym-wyladowal-w-warszawie-samolot-z-darem-od-spolecznosci-wietnamskiej-w-polsce-oraz-firmy-vifon-wietnam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Super, bardzo dziękuję za link! Wspaniali ludzie!
PolubieniePolubienie
Mnie też wzruszyła pani Janina szyjąca maski☺. To wspaniały przykład dla nas wszystkich! Pozdrawiam serdecznie!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wszyscy dostaniemy tą sytuacją po przysłowiowych tyłkach bez względu na branżę. Sam teraz rzucony zostałem na głębokie wody nauczania zdalnego.
PolubieniePolubienie
Osobiście też się boje, jednak po prostu musimy zjednoczyć siły i przetrwać to 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Sam prowadzę zbiórkę na środki ochronne dla personelu szpitali, Sutryk (prezydent Wrocławia) czyta książki na facebooku, a sąsiad wyprowadza psy wszystkim dookoła.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mamy tę zdolność, że w trudnych chwilach jednoczymy się i potrafimy nieść pomoc.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dobrze, że potrafimy się zjednoczyć w trudnych sytuacjach. Szkoda tylko ze nasz rząd tego nie potrafi
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Do tej pory wydawało mi się, że ludzie nie potrafią się zjednoczyć, ale czas teraźniejszy pokazuje, że w tym trudnym czasie jednak potrafią. Sama staram się pomagać i wspierać ile mogę.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Najważniejsze by sobie pomagać. Bardzo dobrze, że ludzie w czasie kryzysu się jednoczą i zamiast myśleć tylko o sobie, myślą również o innych. To szlachetne i piękne 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jako osoba pracująca również na link frontu ( kasjer) zaraz za lekarzami i sanitariuszkami, pielęgniarkami. Których podziwiam. Niestety na codzień mam głupie i bezmyślne zachowania ludzi. Nie tylko względem siebie, ale również obcokrajowców.
Niestety świat stanął do góry i jak widać wartości również, nie raz muszę zwracać uwagę ludzką na to, że nie są pępkiem świata i każdy z nas chce żyć więc niech i oni nam pozwolą żyć.
Smutne, że doczekaliśmy twoich czasów.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A ja bardzo szanuję pracę kasjerów i ekspedientek. Jesteście naszymi bohaterami. Gdyby nie Wy i Wasza odwaga, zapanowały chaos. Dziękuję! I życzę dużo zdrowia!
PolubieniePolubienie
Też na początku panikowałam, ale teraz mi przeszło,
nie można pozwolić, by wirus nas zastraszył…
Zajrzę do podanych przez ciebie linków…
Może się przydam do czegoś…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Najbardziej właśnie Wietnamczyków itp. mi szkoda, bo cóż oni winni, że wyglądają nieco inaczej? Przecież sporo z nich od lat mieszka w Polsce i z niej nie wyjeżdża.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Społeczne postawy ludzi są bardzo dobre. Super że ludzie mają serce aby pomagać.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Myślę, że w tym szczególnym czasie trzeba się wspierać. Jeżeli nie będziemy sobie pomagać to będzie bardzo ciężko. W jedności jest ogromna siła i w takich sytuacjach jest to szczególnie zauważalne.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dokładnie! I wydaje mi się, że na razie ludzie wykazują się ogromna solidarnością. Przynajmniej większość.
PolubieniePolubienie