Obalmy mury!

Wybory, wybory i po wyborach. Minęły jak sen złoty, pozostały tylko gdzieniegdzie banery wyborcze powiewające na plotach. I spora ilość jadu, jaka wylała się we wszystkich możliwych mediach społecznościowych… Kiedyś usłyszałam od mojej mamy, że słów raz wypowiedzianych nie da się cofnąć. Internet nie zapomina. Czy naprawdę warto było tak się zacietrzewiać? Gdybym za każdy … Czytaj dalej Obalmy mury!

Krótka historia o nietolerancji

Opowiem Wam dziś historię o nietolerancji. To działo się kilka lat temu. Pewnego ranka, niewyspana jak zawsze i niezbyt szczęśliwa, jechałam  autobusem do pracy. Nie było dzikiego tłoku, ale wszystkie miejsca oprócz jednego były zajęte. Przycupnęłam sobie na nim i pogrążyłam się w porannym letargu, kontemplując widoki za oknem, oparcie fotela przede mną i brudnoszarą … Czytaj dalej Krótka historia o nietolerancji

Tolerancja – trudne słowo

Jak wielu z Was, mną także wstrząsnęła relacja z Marszu Równości w Białymstoku. Poraziło mnie to, jak ogromna może być skala nienawiści i pogardy wobec drugiego człowieka. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że nikt nie powinien wyrażać przyzwolenia na przemoc i agresję. Ucieszyłam się zatem, widząc w Internecie wiele postów nawołujących do tolerancji i szacunku. A … Czytaj dalej Tolerancja – trudne słowo

Podróżując z wrogiem – część druga i ostatnia

No i super. Obrzuciła nas takim spojrzeniem, że aż mi w pięty poszło. W sumie trochę ją rozumiem. Mam nadzieję, że nie zauważyła jeszcze, że Tuptuś zdołał wymazać czekoladą jej całe spodnie, kiedy ja wkładałam na górę walizkę. Zaoferowałabym mokre chusteczki, mam ich zawsze pod dostatkiem, ale aż się boję zaczepić. Zresztą i tak by … Czytaj dalej Podróżując z wrogiem – część druga i ostatnia